Abdul Samad Al Qurashi Safari La Femme

Abdul Samad Al Qurashi Safari La Femme woda perfumowana 75 ml

Abdul Samad Al Qurashi Safari La Femme

woda perfumowana 75 ml
W magazynie
1 310,00 zł

woda perfumowana próbka 1 ml
W magazynie
45,70 zł
Description

Jeden z najbardziej luksusowych zapachów stworzonych przez Abdula Samada Qurashi został stworzony przez mistrzów perfumiarstwa, z dumą nosi nazwę Safari La Femme.

Safari La Femme, ukryta za zasłoną tajemnicy, charakteryzująca się pięknem i harmonią poszczególnych olejków eterycznych, otwiera swoje ramiona miodowym ciepłem bursztynowego bursztynu, do którego w pysznych kroplach spływa wanilia. Wyśmienita wanilia wraz z ambrą, to urok i wdzięk.

Przybycie królowej kwiatów jest pompatyczne i zapierające dech w piersiach, bo to koncert nie tylko aksamitnych płatków, ale i zielonych płatków, z odrobiną ziemi z łodyg i kilkoma kroplami rosy, które wciąż pozostają w kwiatostanie.

Róża, grana w akordach tajemniczego, głębokiego i mistycznego olejku eterycznego oud, daje za sobą moc trzaskania i razem płyną w eleganckim tonie.

Na koniec w kwiecistej chmurze pojawiają się pudrowe tony puszystego, nonszalancko wyglądającego, puszystego piżma. Ta delikatność łączy słodycz trzciny cukrowej z dotykiem skóry zwierzęcia, którego gorzkie odcienie jednocześnie pieszczą i obejmują.

Opinie klientów (2)
Do wody perfumowanej dodałbym Safari la femme Abdula Samada al Quarashi - zapach jest piękny, ale zbudowany w cieple, polecam używać go w ciepłe lato, w temperaturze około 30 stopni Celsjusza, oud mięknie, zwierzęca nuta , wspomniany w recenzji pana Petry P., znika, a zapach pięknie się rozwija !! (29.07.2024 - Rady K.)
Zapach Safari La Femme to kobiecy zapach oudowy o subtelnym zwierzęcym odcieniu i zniewalającym rozwoju. Słowo „Safari” w tytule jest trafne: przywołuje na myśl hebanowe piękno, które krąży wokół mnie na pienistym rasie pełnej. W pobliżu namiot i przekąski: owoce leśne oblane cukrem i kremem waniliowym. W wazonie znajduje się bukiet róż i irysów, a lampy aromatyczne są ogrzewane szlachetnymi olejami z drewna i bursztynu. Piękność zsiada, czuję zapach skórzanego siodła i piżma, którym pachnie. Wchodzi do namiotu, przez chwilę wydycha powietrze, potem smakuje przygotowanych smakołyków, a na koniec znów dosiada konia, by zniknąć gdzieś w oddali. W namiocie wciąż jest słodko-gorzki owocowo-kwiatowy aromat, przeplatający się z drzewnymi składnikami bazy. Ten zapach jest cholernie seksowny - ale nic dla eterycznych wróżek lub delikatnych "kwiatków". (19.12.2021 - Petra P.)

Masz pytanie?

Zapytaj!
Może Ci się też spodobać



Ostatnio oglądane