Witam, dziękuję za niesamowitą pachnącą paczkę, którą otrzymaliśmy w piątek. Pierwotnie Killer Oud miał być partnerem, ale kiedy go poczuł, był to tak elektryzujący zapach, że musiałem go wypróbować na sobie. waw !!! po prostu doskonały, intensywność przeplata się z jakościowymi składnikami, Peter wychodzi głównie z drewna z oudem i przyprawami, trochę więcej oudowego olejku eterycznego ze słodkim "ogonem" ze skóry z kwiatkiem, którego nie rozpoznaję ...: -D Killer Oud je naprawdę świetne perfumy, nawet małżeństwo zareagowało na swojego partnera zwracając wózki przed Tesco :-D :-D mówi się, że pani może zapytać, co ma tak wspaniały zapach, że może poczuj to nawet przez respirator !!! Cóż, to naprawdę bardzo zabawny zapach, który oboje czujemy z moich koszul nawet po praniu i pięknie wtopił się w mój jedwabny szal, który wciąż noszę. Jest orientalny ze wszystkim, szorstki i miękki, jest ciepły, po prostu piękny i wytrzymały ?? znowu nie ma pomyłki! Dziękujemy wam obojgu i nie możemy się doczekać ponownego odkrycia wiadomości, jakie otrzymaliście dzisiaj! Życzymy miłych dni, a zwłaszcza wszystkim w Anabis dobrego zdrowia! (25 maja 2021 - Jana i Petr H.)

Zaraz po pierwszym zapachu swędził mnie język… Chciałem zanotować niepasującą nazwę tego zapachu, która czyni oud perfumowym złoczyńcą, ale po co to powtarzać, kiedy wspomniałem o nim w Killer Oud Nights of Arabia. Jeśli coś może onieśmielać, to jest to podstawowy ton bursztynu ziemno-medycznego, który wyobrażam sobie raczej w kotle leśnej wiedźmy niż w butelce. Nie daj Boże, co zamierza zrobić z tym eliksirem… Ale gorzkie zioła wkrótce zrobią miejsce dla kwiatów i słodkich przypraw. Zapach przypomina mi Violet Bouquet od Afnan, mimo że jej kwiatowe serce jest białe, a nie fioletowe. U podstawy „święta trójca” umiejętnie odlewa drzewo sandałowe, kadzidło - labdanum. Bardzo lubię to połączenie - nie tylko w perfumach, ale także w oparach, które mieszam. Killer Oud to najsuchszy ze wszystkich trzech zapachów tej miniserialu, ale zdecydowanie nie mniej kobiecy. To jest prawie święte. I do tego pięknego… (10.12.2020 - Petra P.)